W niedalekiej przyszłości niewykluczone, że Conor McGregor (21-3) w pierwszej próbie obrony pasa kategorii lekkiej stanie do walki z niepokonanym Khabibem Nurmagomedovem (24-0). Bardziej jednak zaskakuje fakt, że Irlandczyk chce aby pojedynek odbył się na podwórku rywala, czyli w Rosji. Zdradził to prezydent UFC - Dana White, który jest zainteresowany tym pomysłem. Do tej potyczki miałby dojść po walce Conora z wielkim mistrzem boksu Floydem Maywatherem Jr. Sam White nie ukrywa zadowolenia i podkreśla, że właśnie takie decyzję czynią z McGregora wielką gwiazdą.
Nurmagomedov wrócił po kilku latach nieobecności z powodu wielu kontuzji, ale nowym problemem jest zbijanie wagi. Miejmy nadzieję, że po walce McGrego-Floyd Jr. ten pomysł zostanie zrealizowany.