Do bardzo ciekawej walki dojdzie podczas gali Armia Fight Night, która jest zaplanowana na 23 września w Siedlcach, w województwie mazowieckim. Utytułowany zawodnik taekwondo, podopieczny Adriana Kurka z klubu Forca Dęblin, Adam Filipek (0-1) zmierzy się z doskonałym strikerem, Krzysztofem Gutowskim (3-0) z klubu S4 Fght & Cross Warszawa. Pojedynek w wadze piórkowej jest jednym z najciekawiej zapowiadających się walk września.
Adam Filipek to były reprezentant Polski w taekwondo olimpijskim, w którym osiągał takie sukcesy jak chociażby medal na mistrzostwach Europy. Filipek zadebiutował w zawodowym MMA podczas gali Dragon Fight Night 2 w podwarszawskim Tłuszczu. Zawodnik Forca Dęblin 28 stycznia przegrał przez poddanie z utalentowanym Mateuszem Sińskim z klubu Hunter Warszawa. Filipek w kwietniu stoczył kolejną walkę, tym razem na zasadach amatorskich. Podczas gali Madness Cage Fighting 2 w Puławach, gdzie też sam prowadzi sekcję taekwondo, Filipek poddał w drugiej rundzie duszeniem gilotynowym Rogera Irlika.
Krzysztof Gutowski jest od wielu lat obecny na warszawskiej scenie sportów walki. Trenował min. z Marcinem Grzybem, trenerem Rosomak Muay Thai, a później sam zajął się startami nie tylko w tajskim boksie, ale również w tym klasycznym. Był również trenerem pięściarstwa w klubie S4 Fight & Cross, a w 2015 roku rozpoczął zawodową karierę w MMA. Podczas 6 Gali Sportów Walki w Międzychodzie odprawił w pierwszej rundzie mającego ujemny bilans Węgra, Roberta Micurę. Niecałe osiem miesięcy później, w maju 2016 roku pokonał na gali Battle of Champions 2 w Zamościu Litwina, Aurimasa Kraukauskasa, który nie wyszedł do drugiej rundy. Litwin podobnie jak wcześniej Węgier podchodząc do walki z Gutowskim miał dwie porażki na koncie. W czerwcu tego roku podczas Granda Pro 4 zawodnik S4 Fight & Cross pokonał Sylwestra Milera z Legia Fight Club, powiększając swój rekord do trzech zwycięstw bez porażki, a każde jego zwycięstwo kończyło się przed czasem.
Pojedynek zwiastuje nam prawdziwe fajerwerki. Obydwaj są zawodnikami sportów uderzanych, więc po Filipku możemy spodziewać się błyskawicznych kopnięć i mnóstwa technik obrotowych, natomiast Gutowski wydaje się być zawodnikiem bardziej ułożonym w grze stójkowej. Jest to pierwszy pojedynek ogłoszony na galę organizowaną przez klub Armia Dęblin, a podczas gali zapowiedziano już debiut zawodowy byłego mistrza AFC, Nikodema Ziemnickiego, a także drugiego reprezentanta Forcy Dęblin, Artura Pawlika. Jest to pierwsza gala w mazowieckiej miejscowości od 6 lat, kiedy to po raz ostatni w siedleckim amfiteatrze odbyła się gala kickboxingu. Organizatorzy zapowiedzieli występy również lokalnych zawodników, jednak nie wiadomo, z którego klubu zostaną oni zaangażowani, gdyż w samym mieście prym wiedzie Okniński MMA Siedlce, prowadzony przez Piotra Rejtczaka, którego reprezentantem jest były pretendent do pasa AFC w wadze lekkiej, wschodząca gwiazda organizacji Grappler Night, Maciej Kierzkowski.