MACIEJ SZCZEPANIAK: CZUJE SIĘ DOSKONALE

Arkadiusz Hnida, Informacja własna

2017-09-06

Przedstawiamy rozmowę z Maciejem Szczepaniakiem, który dwudziestego trzeciego września stoczy swoją kolejną walkę. Będzie ona miała miejsce w Nowym Sączu, gdy na gali HFO 4 zmierzy się z Dawidem Rybakiem. Zawodnik z klubu Halny jest bardzo zmotywowany, aby przed własną publicznością zaliczyć kolejny sukces. 'Laska' już dwukrotnie wygrywał w federacji i dwukrotnie w pierwszych rundach kończąc swoich rywali w efektowny sposób.

- Cześć Maciek! Jak samopoczucie przed walką?
Maciej Szczepaniak: Cześć. Czuję się doskonale jak przed każdą walką.

- Czym jest dla ciebie walka w federacji HFO?
MS: Walka dla HFO jest dla mnie przede wszystkim wyróżnieniem i możliwością pokazania się od najlepszej strony przed kibicami z mojego rodzinnego miasta.

- Jak wyglądają przygotowania do tego starcia?
MS: Podczas tych przygotowań bardzo mocno postawiłem na przygotowanie motoryczne, które podczas poprzednich walk najbardziej kulało. Niedawno wróciłem z obozu kondycyjnego w Bieszczadach, gdzie trenowałem pod okiem Łukasza Pławeckiego.

- Twoim rywalem będzie Dawid Rybak. Co wiesz na jego temat?
MS: O Dawidzie wiem, że jest ode mnie starszy i podobnego wzrostu. Oprócz tego doświadczenie zdobywał również podczas walk w BJJ, więc nie zdziwię się jeżeli większość walki odbędzie się w parterze.

- Masz za sobą dwie walki w organizacji, więc jak wrażenia?
MS: Podczas obydwu wydarzeń można było zauważyć duży profesjonalizm organizatorów. Obydwie walki stoczyłem przed swoją publicznością i zakończyłem je zwycięstwami w pierwszych rundach, więc wrażenia bardzo pozytywne.

- Na koniec powiedz jakie postawiłaś sobie cele i plany na niedaleką przyszłość?
MS: W tym roku prawdopodobnie stoczę jeszcze jedną zawodową walkę w MMA na początku listopada. Później skupię się szlifowaniu techniki i może jeszcze zawalczę amatorsko w tym roku.

- Dziękuję za rozmowę! Jeżeli chcesz kogoś pozdrowić, lub podziękować to proszę bardzo.
MS: Na pewno chciałbym podziękować całemu sztabowi trenerskiemu: Grzegorz Janus, Robert Lis, Łukasz Pławecki, Rafał Wilk, Paweł Janur. Dziękuję również wspierającym mnie firmom: BMA Design Studio, Ento TC, For3Dom, Michael Mountain. Dziękuję również bliskim za to, że jesteście ze mną na co dzień i wspieracie mnie w tym co robię.

Rozmawiał Arkadiusz Hnida