Bardzo dobrze znany w naszym kraju David Olivia (6-1), wraca po dłuższej przerwie do MMA. Amerykański zapaśnik zamierza wystąpić dziewiątego grudnia po prawie pięciu latach przerwy. Jak na razie nie znamy szczegółów, ale trzeba przyznać, że fajnie byłoby go zobaczyć jeszcze w Polsce.
Zawodnik z Illinois po dwóch szybkich zwycięstwach w karierze dostał swoją szansę na KSW 12, gdy wystąpił w turnieju. Choć sylwetką i stylem walki nie przypominał zawodnika MMA, to jednak skutecznością zaskakiwał wszystkich. Olivia w grudniu szybko poddał Wojciecha Orłowskiego oraz jednogłośną decyzją sędziów pokonał Daniela Omielańczuka. Tym samym trafił do finału na KSW 13, gdy w Katowickim Spodku pewnie wypunktował Konstantina Gluhova. Choć zdobył mistrzowski pas to nie widzieliśmy go już przez długi okres. Przyszedł czas na powrót, który miał miejsce w 2012 roku na KSW 18. W ostatniej walce w Płocku po dużych emocjach doznał pierwszej porażki w karierze z rąk Karola Bedorfa.