Dziewiątego grudnia w Kalifornii odbędzie się gala UFC 123, a teraz poznaliśmy walkę wieczoru. Zobaczymy starcie na szczycie w kategorii piórkowej, gdy Cub Swanson (25-7), podejmie zaskakującego ostatnio Briana Ortege (12-0).
Zawodnik z Jason Wink był mocno brany pod uwagę jeżeli chodzi o mistrzowską szansę, a sam ciągle walczył o taki status. Cub zrobi duży krok od wymarzonej szansy, jednak łatwo nie będzie. Aktualnie Swanson jest na fali czterech zwycięstw z rzędu, gdy pewnie jednogłośną decyzją sędziów pokonał Hacrana Diasa, Tatsuya Kawajiri, Doo Ho Choia i Artema Lobova.
Fighter z Black House został zauważony po ósmej walce zawodowej, bo przecież większość swoich walk kończył przed czasem i był mistrzem organizacji RFA. Debiut nastąpił w roku 2014, gdy ostatecznie walka z Mike De La Torre została uznana za NC. Brian udanie wrócił pod koniec trzeciej odsłony uderzeniami stopując jeszcze wtedy faworyzowanego Thiago Tavaresa. W poprzednim roku Ortega na początku trzeciej rundy poddał Diego Brandao, a na UFC 199 dosłownie parę sekund przed końcem walki przed czasem zastopował Claya Guide. W ostatniej walce pojawił się na edycji z numerem 214, gdy zapewnił pierwszą porażkę w rekordzie Renato Carneiro.