Dziewiątego grudnia w Kalifornii odbędzie się UFC Fight Night 123, a do karty walk dodano ciekawe zestawienie. W kategorii koguciej Bryan Caraway (21-7), stoczy swoją pierwszą i ostatnią walkę w tym roku. Tym razem podejmie niebezpiecznego Luke Sandersa (11-1), który jest zmobilizowany, aby wrócić na tor zwycięstw po pierwszej porażce zawodowej.
Zawodnik z Waszyngtonu w klatce często nie widzimy i mamy nadzieje, że to początek większej częstotliwości startów. Bryan po swojej ostatniej pewnej porażce z Raphaelem Assuncao wrócił udanie na UFC on FOX 16. Pewnie jednogłośną decyzją sędziów pokonał Eddie Winelanda. W ostatniej walce Caraway pojawił się w maju poprzedniego roku, gdy zaskoczył fundując pierwszą porażkę w rekordzie Aljamaina Sterlinga.
Amerykanin trafił do amerykańskiego giganta po dziesięciu zwycięstwach w karierze. W tych pojedynkach pojawił się na gali XFC i RFA. Większe zainteresowanie wzbudził, gdy zdobył pas RFA szybko pokonując Jarreda Mercado, a obronił po 5 rundach wojny z Terrionem Ware. Sanders w poprzednim roku oficjalnie podpisał kontrakt z federacją, a w debiucie szybko poddał Maximo Blanco. W ostatnim starcie Luke pojawił się na UFC 209, gdy doznał pierwszej porażki w karierze. Zawodnik Nashville MMA w drugiej rundzie został poddany z rąk Iuri Alcantary.
A tak zapowiada się aktualnie karta walk tego wydarzenia;
Walka wieczoru:
66 kg: Cub Swanson (25-7) vs Brian Ortega (12-0)
Główna karta:
61 kg: Alexis Davis (18-7) vs Liz Carmouche (11-5)
61 kg: Bryan Caraway (21-7) vs Luke Sanders (11-1)
Pozostałe:
70 kg: Scott Holtzman (10-2) vs Darrell Horcher (13-2)
84 kg: Eryk Anders (9-0) vs John Phillips (21-6)
57 kg: Alex Perez (18-4) vs Carls John de Tomas (8-1)
93 kg: Trevin Giles (10-0) vs Antonio Braga Neto (9-2)
66 kg: Chris Gruetzemacher (13-2) vs Davi Ramos (6-2)
61 kg: Iuri Alcantara (35-8) vs Alejandro Perez (18-6-1)